toaleta cd..+różnosci z domu;))
Domalowałam sciany(sama,prosił pan zrobił sam;))),doszło pare dodatków ,lustro i efekt na dzien dzisiejszy jest taki:
Lustro przeniosłam z sypialni,tam jednak musze sobie sprawic większe:))a tu pasuje (chyba)idealnie.
a tu jeszcze z właczonym oświetleniem ledowym;))
zostało powiesć kibelek ,kupić plafon(i tu mam dylemat) oraz deskę i przyscick do geberita...i własnie !nie wiem czy szary i deske szara ,czy jednak biały komplet???
Mam nadzieje ,ze nie zanudzam was ta toaletą???;))))))
W holu wkońcu zawitał plafon ,który czekał na powiszenie bez mała pół roku!
nad dzwiami przykleiam napis (na próbe)i efekt podoba mie się ogromnie,niby nic ,ale jednak dodaje uroku!!
nareszcie zawitał rownież wieszak,koniec z rzucaniem okrycia wierzchniego gdzie popadnie!!;))
ps; nie patrzcie na te chaszcze z prawej ..Ninka mi je do domu przytargała +mase kamieni z nad morza ,ktore tez tam leża,bo nie mam prawa ich wyrzucic!!(znajdą miejsce w ogrodzie)
W planach ..na przyszłosc jest połozenie cegiełki na lewa sciane ,ale to odległa przyszłosc!!;))
A i zakupiłam na skrzynię poduszki ..aby tyłki nasze szanowne miały gdzie klapnąc przy zakładaniu butów hi hi;)))
Takie oto lniane,pikowane:))