zdjęcia wnętrz cd;)
A tak prezentuje się ostatecznie kuchnia,nie licząc starej lodówki, na nowa troszke poczekam
Witrynki juz maja zmienione szybki na jasne ,uwazam że o wiele lepiej sie prezentują,prawda?
Nie miałam za wiele czasu aby sie rzucić w wir kulinarnych szalenstw ,ale co nie co juz upichciliśmy w niej i musze stwierdzić ze jest tak jak myślałam ,jest przestronna ,wygodna i funkcjonalna ,ma tyle miejsca ze nie wypełniłam nawet połowy szafek,musze to nadrobić zakupami;))) wszystko jest pod reką ,pieknie poukładane na swoich miejscach:) to wielka przyjemnosc w niej pracowac;))) jedyna mała niedogodnosc to drewniany blat ,naprawde trzeba na niego uwazac;( musze się zaopatrzyć w podkładki na ktorych będe stawiac np ;gorące garnki. poza tym jest idealna,a kafle jakie mam na podłodze polecam z całego serca, nic na nich nie widac i są łatwe w utrzumaniu czystosci (dla przypomnienia sa to włoskie płytki IMOLA seria saloon;)
To kuchnia moich marzen!