U nas pan Krzys cały czas działa ,kafelki w kuchni po częsci połozone ,troche zawiodłam się ich kolorem ,w internecie wygladały na białe ,w rzeczywistosci są "brudno"biało -szarawe ,trudno okreslic ich kolor,mam nadzeje że jak dojdzie biała fuga to je rozjasni.
Podobnie jak Edzia nastawiam sie psychicznie ze i tych świat nie spędze w nowym domu,a tak bardzo sie cieszyłam,niestety taka jest rzeczywistosc w naszym kochanym kraju ze na wszystko trzeba czekać ,czekać i czekac ...w tym wypadku na montaz garderoby ,to trwa juz dwa miesiace od chwili zamowienia,podejrzewam ze z kuchnią bedzie podobnie bo zamowiona jest w tej samej firmie,pochwaliłam ich przedwczesnie za dobre ceny :(( z mebli do pokoiku coreczki juz zrezygnowałam bo pan szanowny sobie żarty chyba ze Mnie zrobił ,zamowione były razem z garderoba ,do tej pory byli tylko na pomiarze i ...tyle! Słyszałam tylko w nastepnym tygodniu podjade to wszystko ustalimy,w nastepnym i następnym... i nie podjechał wiec ja pojechałam do niego i oznajmiłam ze dziekuje za te meble bo do tej pory nie ruszył w tej sprawie kompletnie nic,a zaznaczałam ze do grudnia chce pokoik córci miec skonczony ,probował sie głupawo tłumaczyc ,bo nie miał za bardzo argumentow!Dogadałam mu ze nie wiem czy każdego klienta tak traktują czy tylko mnie??? i ze mam nadzeje ze chociaż tę garderobe mi do konca roku zrobią:(((
"nadzieja matką głupich"
Teraz jestem na etapie szukania mebelków dla corci ,jesli ma ktoś fajną stronke to bede wdzieczna;))
Poza tym nasze pomieszczenie gospodarcze skonczone! baniak na wode podłonczony ,wiec mamy cieplutką wode ,ale mi tego brakowało!:)))
Jeszcze pozostało podłączenie solarow,ale to na wiosnę:))